obiboknawlasnykoszt obiboknawlasnykoszt
1440
BLOG

Żetony plastikowe do wózków w marketach

obiboknawlasnykoszt obiboknawlasnykoszt Polityka Obserwuj notkę 3

 
Takie kolorowe żetony załatwią ich na cacy (nasze będą plastikowe, tańsze, kolorowe i bardziej wartościowe – bezcenne i na topie).
Dla nich reklama, dla nas nasi niemi wojownicy mówiący wszystko bardzo dobitnie i dosłownie, że tylko głupek nie pojmie tej ich mowy.
Ponownie wracam do moich wcześniejszych wpisów by jeszcze raz poruszyć bardzo palącą nas wszystkich sprawę łże mediów.
Proponowałem i nadal proponuje bojkot producentów, usługodawców, importerów i eksporterów, którzy reklamując swoje produkty lub usługi utrzymują łże media za naszą kasę, a te opluwają nas wszystkich naśmiewając się z naszej tradycji, kultury, historii czy patriotyzmu.
Kłamiąc i pomawiając nas o współudział w najcięższych zbrodniach przeciw ludzkości i kręcą lody na handlu tragedią wojenną, w której to my Polacy byliśmy ofiarą, a nie katem.
Mój pomysł był negowany przez POtwornych trolli i POtworne lemingi.
Pojawiły się zarzuty nielogiczności działań czy też naruszenia prywatności tereny, którym niby mają być powierzchnie sprzedażne marketów, które w świetle prawa są powierzchniami publicznymi o statucie własności prywatnym, a nie państwowym czy samorządowym.
Podnoszono w związku z tym zarzut, że będą nas wypraszać, wyrzucać czy siłą wyciągać.
Właśnie mi o to chodzi by każdego, kto będzie wchodził z wózkiem uzbrojonym w kolorowy plastikowy żeton z odpowiednim napisem wskazującym płatnika – adresata bojkotu.
Sam kolorowy plastikowy żeton w wózku powinien wywoływać panikę i alergię właścicieli i ochrony marketu, który padnie o ile będzie chciał podjąć wojnę z ludźmi uczestniczących w bojkocie.
Tu należy zauważyć, że niektóre markety jak np. Tesco nie stosują blokad swoich wózków, a więc w tym wypadku musimy w wózkach zostawić papierową ulotkę, z której właściciel marketu dowie się jaki był cel protestu i jacy dostawcy podlegają bojkotowi.
Teraz zbliżają się święta i markety nie były by w stanie odpuścić możliwości zarobienia na przedświątecznych zakupach, bo to oznaczało by dla nich katastrofę ekonomiczną i marketingową, bo wizerunek by utracili wśród swoich klientów, których zaczęli by zbiorowo podejrzewać o ten zorganizowany ruch.
Wystarczą tylko kolorowe żetony w wózkach, by personel i ochrona całkowicie zgłupieli.
Bo mieliby dylemat, kogo wyprowadzić na siłę ze sklepu narażając się na odpowiedzialność prawną za naruszenie nietykalności cielesnej, dóbr osobistych oraz na koszt wypłacanych odszkodowań i zadośćuczynienia za krzywdy moralne swoich klientów, których potraktowano po chamsku w sklepie.
Za odmowę sprzedaży produktów można ponieść poważne sankcje finansowe i prawne.
Uważam, że skoro strajki, protesty i manifestacje uliczne nie przynoszą zamierzonych celów, to należy podjąć się innych, nowych form protestów, które uderzą finansowo nie manifestujących czy bojkotujących lecz tych którzy nas lekceważą i opluwają.
Obecnie jest tak, że manifestanci są prowokowani przez prowokatorów policyjnych  ( tak jak było z manifestacją w Warszawie stoczniowców ze Stoczni Gdańskiej na manifestacji w dniu 29.04.2009 r.) , po to by później oskarżać ich i organizatorów o czynną napaść na prawie 400 policjantów, którzy poczuli się napadnięci i dziś będą świadkami i pokrzywdzonymi w sprawie przeciwko oskarżonym stoczniowcom.
W przypadku bojkotu taka sytuacja nie grozi jej uczestnikom, bo każdy może się rozmyślić z zakupów z różnych przyczyn czy powodów, z których nikomu też nie musimy się tłumaczyć.
Strach, paraliż, obawa przed bojkotującymi jest naszym sprzymierzeńcem, na który ja najbardziej liczę w powodzeniu każdego bojkotu społecznego.
Wystarczy, że raz czy drugi skutecznie przeprowadzi się bojkot, a resztę załatwi strach sprzedających i reklamujących, bo strach ma zawsze wielkie oczy, który powinniśmy podsycać przy każdej nadarzającej się okazji.
Te łże newsowe media też nam pomogą nim się zorientują, że to w nich jest skierowane ostrze naszego miecza Damoklesa.
Ponadto uważam, że możemy mieć też potężnych sprzymierzeńców medialnych, którzy byliby zainteresowani nabyciem za bezcen tych glinianych koncernów jak ITI, Polsat, Agora czy inne medialne łże.
Uważam, że kasa jest najważniejsza dla tych szambo nurków i dlatego to co najbardziej kochają trzeba im zabrać jak najszybciej – NIEZWŁOCZNI.
Ludzie też zobaczą, że taki bojkot przynosi widoczny sukces i z cała pewnością przyłączą się do bojkotu by nie zostać poza ruchem społecznym organizującym ten bojkot, z którym zaczną się też identyfikować.
 
Kasa Misiu! Kassssaaaa!!!!!
 
PS
Może doczekamy się hasła POtwornie miłującej partii i tarasopalikota, by zabrać wózek moherom?
Lecz co wówczas będą jadać te młode wykształci uch z dużych miast jak babcia lub dziadek moherowy nie kupi żarcia, które oni wykształceni i bezrobotni z dużych miast najchętniej jadają na krzysia.

Jestem Polakiem – to słowo w głębszym rozumieniu wiele znaczy. Jestem nim nie dlatego tylko, że mówię po polsku, że inni mówiący tym samym językiem są mi duchowo bliżsi i bardziej dla mnie zrozumiali, że pewne moje osobiste sprawy łączą mnie bliżej z nimi, niż z obcymi, ale także dlatego, że obok sfery życia osobistego, indywidualnego znam zbiorowe życie narodu, którego jestem cząstką, że obok swoich spraw i interesów osobistych znam sprawy narodowe, interesy Polski, jako całości, interesy najwyższe, dla których należy poświęcić to, czego dla osobistych spraw poświęcić nie wolno.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka